Amigo zawitał do nas z małej miejscowości na obrzeżach Wrocławia. Kiedyś miał dom, ale kiedy jego opiekunowie sprawili sobie psa, kocurek postanowił wyprowadzić się z domu. Został wiejskim “powsinogą”, jadł i spał tam, gdzie akurat było to możliwe. Pewnego dnia zawitał na posiłek do osoby, która zna Koci Zakątek i której zrobiło się go żal.
I wszystko miało być pięknie. Amigo jest kocurkiem wykastrowanym i bezproblemowym. Nawet więcej: jest kotem o wyjątkowo przyjaznym i łagodnym usposobieniu. Niestety po czasach włóczęgostwa została mu pamiątka… Amigo okazał się nosicielem wirusa FIV i zamiast szybko zostać adoptowanym, utknął w kocińcu.
Amigo to kotek, którego imię zostało wręcz idealnie dopasowane. Jest prawdziwym kumplem, kompanem, który będzie wiernie trwał przy swoim przyjacielu. Jest bardzo towarzyski, lubi się przytulać, bawić i wszystko robić z człowiekiem. Nie ma również problemu w kontaktach z innymi kotami, ale może trafić wyłącznie do domu z innym kotem FIV+.