Zosia
Zranione serduszko szuka swojego człowieka
Zosia to trudna kotka z trudną historią. Całe życie spędziła w piwnicach nadodrzańskich kamienic polując na miejskie myszy, uciekając od przepędzających ją ludzi i odpędzając natrętne kocury. Rok za rokiem rodziła kolejne mioty kociąt. Te, którym udało się przeżyć chłód i wilgoć, zostawały odławiane i przekazywane do adopcji, w tym przez Koci Zakątek, jednak ona sama latami pozostawała nieuchwytna.
Życie w stanie zagrożenia odcisnęło na niej piętno, zarówno fizycznie jak i psychicznie. Wymagała długiego leczenia, wszystkie jej zęby wymagały usunięcia. Jej wymęczone ciałko doszło już do siebie, jednak pozostał ogromny lęk przed ludźmi. Trudno jej się dziwić, bo to właśnie on pozwolił jej przetrwać tyle czasu na ulicach. Na Zosi absolutnie nie stawiamy jednak kreski! Nie takie koty jak ona udawało nam się nauczyć zaufania. Jednak po tak wielu latach bezdomności będzie to wymagało trochę więcej czasu. To spokojna dziewczynka, która nie narzuca się swoją obecnością i lubi siedzieć na wysokościach.
Kto zaopiekuje się zranionym serduszkiem Zosi?
Podstawowe informacje
Płeć:
kotka
Data urodzenia:
maj 2012
Kastracja:
tak
Odrobaczenie:
tak
Szczepienie:
tak
Testy Fiv/Felv:
ujemne
Cechy kota
po przejściach
życie spędziła w piwnicach polując na myszy, uciekając od ludzi i kocurów, rodząc kolejne mioty kociąt
lękliwa
pozostał jej ogromny lęk przed ludźmi, który pozwolił jej przetrwać tyle czasu na ulicach
spokojna
nie narzuca się swoją obecnością i lubi siedzieć na wysokościach
wierzymy w nią
nie takie koty jak ona udawało nam się nauczyć zaufania
W nowym domu...
Chcemy dać jej szansę spędzić drugą połowę swojego życia w ciepłym i bezpiecznym miejscu, a z czasem może i z głaszczącą ją dłonią. Kto zaopiekuje się zranionym serduszkiem Zosi?
Chcesz dać temu kotu nowy dom?
Wypełnij ankietę adopcyjną, abyśmy wiedzieli, jak możemy Ci pomóc w procesie adopcji. Skontaktujemy się tak szybko, jak to możliwe.