Boguś, to kocur, który przeszedł bardzo długą i wyboistą ścieżkę, aby móc swobodnie czuć się w towarzystwie człowieka.
Kiedy go znaleźliśmy, był strzępem kota… Brudny, zaniedbany, chory, a do tego sparaliżowany strachem. Teraz Boguś, to zupełnie inny kot. Co prawda nie jest jeszcze odważny na tyle, aby samemu przyjść do człowieka i upomnieć się o czułości, ale kiedy widzi wędkę, wychodzi z niego malutki kociak! Wygląda to komicznie, ponieważ Boguś, to „kawał chłopa”. Ma duże, masywne łapki, jest wysoki i dostojny.
Dodatkowo, okazało się, że Boguś jest kotem bardzo towarzyskim! W domu tymczasowym, bardzo lubi zarówno towarzystwo kotów dorosłych, jak i młodziaków. Potrafi się z nimi świetnie bawić, a kiedy przyjdzie pora na sen, zasypia otoczony kolegami. Szukamy dla niego domu z doświadczonymi kociarzami, którzy wykażą się cierpliwością i spokojem w oswajaniu naszego troskliwego wujka.